środa, 8 sierpnia 2018

IV turnus - Krąg Honoru


 HOBBICI Drużyna Dębowej Tarczy rozpoczęła swój dzień od eliminacji do Kręgu Honoru - turnieju szermierczego, do którego dostali się dwaj Hobbici. Zanim jednak stanęli na ubitej ziemi, by reprezentować swój korpus, musieli zmierzyć się ze straszliwym smokiem Smaugiem w turnieju łuczniczym. Nie było łatwo, lecz koniec końców jeden z niziołkow pokonał potwora trafiając go czarną strzałą w samo serce. Po Kregu Honoru nadszedł czas na przygotowania do wieczoru talentów. Przy rozpalonym ognisku i kiełbaskach drużyna zaprezentowała swoje zdolności, śpiewem uświetniając wieczorną zabawę.
ERPEGOWCY Strachy na Lochy powoli zbliżają się do zakończenia swych kampanii rpg. Jednak zanim do tego dojdzie czeka na nich jeszcze kilka wspaniałych przygód. Dzisiaj wcielili się w setkę odszczepieńców, by stawić czoła Renegatom a także wzięli udział w Kręgu Honoru, który wyłonił najlepszych szermierzy z obozu. Zaraz po tym wieczór umiliło im wspólne ognisko, na którym uczestnicy oraz mistrzowie, prezentowali swoje talenty. Śpiew, tańce, scenki improwizowane a nawet pokazy fireshow. Każda drużyna zaprezentowała się na forum, po czym wszyscy usiedli śpiewając przy blasku dziuplowego ogniska.
RENEGACI Renegatów już tylko jeden krok dzieli od ocalenia królestwa i osadzenia prawowitego władcy na tronie. Udało im się dzisiaj pokonać sektę odszczepieńców, uwolnić porwaną księżniczkę i pojmać kapłana posiadającego ważne informacje o przebiegu zamachu stanu. Jednak służba królestwu to nie tylko ciężka praca. W czasie świąt i uroczystości nawet zwiadowcy mogą pozwolić sobie na chwilę zabawy. Wieczorem udali się więc wszyscy na ognisko gdzie przy dźwiękach muzyki upiekli pyszne kiełbaski. 
LARPOWCY  Co zrobią, jaka czeka ich przyszłość? Czy pokona ich zaraza? Zajmą jedno z sześciu miejsc w jeepie małego Bobby'ego, który zmierza do Kanady? Co zaś czeka tych, którzy pozostaną w Stanach, zniszczonych i dzikich? 
Grupa larpowa zakończyła dziś historię o postapokaliptycznym świecie. Zaczęło się konfliktem interesów, zakończyło wspólną walką o przeżycie. O swojej postapo przygodzie larpowcy opowiedzieli na ognisku pozostałym grupom, poprzez krótką scenkę z życia niedobitków zniszczonego świata. Poszło im fantastycznie. 



 


WIĘCEJ ZDJĘĆ NA: https://photos.app.goo.gl/yharKKiJUGwkCqcD7

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

V turnus - zakończenie

Żegnamy obozowiczów V turnusu. Ten turnus był równie udany jak cztery poprzednie, choć zupełnie inny, szczególny w pewien sposób. Podczas ob...